20 lipca 2016

Biebrza okiem drona


Film ukazuje rzekę Biebrzę z drona w Górnym Basenie Biebrzańskiego Parku Narodowego na odcinku Kamienna Nowa - Sztabin na wysokości Krasnegoboru. Oglądając film możemy zaobserwować poza spływającymi tratwami i kajakami...

10 lipca 2016

Rzeka Biebrza z trochę innej perspektywy

Jakiś czas temu gościliśmy u siebie pewną ekipę, która co roku wypożycza u nas tratwy na spływ Biebrzą. W rozmowie z nimi, Bartek (organizator spływu) pochwalił się, że w tym roku....

21 czerwca 2016

Śniadanie na tratwie biebrzańskiej - Biebrza24

Piękna przyroda Biebrzańskiego Parku Narodowego. Wokół dużo zieleni i woda (rzeka Biebrza jedna z najczystszych w Polsce), a na wodzie tratwa, a na tratwie my i stół obfito zastawiony świeżo złowionymi i usmażonymi rybami. Króluje szczupak, ale również znalazł się na patelni okoń, 2 płotki i dość pokaźny leszcz. Czego chcieć więcej kiedy w otoczeniu tak pięknej przyrody przy śpiewie ptaków na odludziu podziwiasz florę i faunę, a w cieniu tratwowej wiaty rozkoszujesz się smakiem wykwintnej ryby. No cóż ja Państwa bardzo przepraszam, ale spinning czeka…. Więcej na www.tratwy.pl


18 czerwca 2016

Przygotowanie tratwy do wypłynięcia - biebrza24



Przygotowanie tratwy biebrzańskiej do wypłynięcia w rejs rzeką Biebrzą przez naszą stałą ekipę, która co roku spływa w Górnym Basenie Biebrzańskiego Parku Narodowego. Ich ulubiony odcinek to Kamienna Nowa - Sztabin bo jak jednogłośnie stwierdzili, że po przepłynięciu całego szlaku dla tratw, tylko na tym odcinku rzeki są w stanie się zresetować. Więcej na www.tratwy.pl

17 czerwca 2016

Wodowanie tratwy biebrzańskiej nad Biebrzą



Wodowanie tratwy biebrzańskiej nad rzeką Biebrzą w Kamiennej Nowej. Spływ tratwą odbywał się w Górnym Basenie Biebrzańskiego Parku Narodowego. Jest to jeden z najdzikszych i odludnych odcinków na Biebrzy. Polecamy go wszyskim co chcą odpocząć od dnia codziennego w bezpośrednim kontakcie z przyrodą biebrzańską. Więcej na stronie www.tratwy.pl

20 maja 2016

Nowa maskotka Biebrza24



Od kilku dni odwiedza nasze podwórko niecodzienny Gość. Przy próbie nawiązania konwersacji.... dał nogę. Zwiadowca jakiś? hmmm